poniedziałek, 23 lipca 2012

Detaliczne wyjaśnienie planu III Wojny Światowej

Ostatnio otrzymuję sporo pytań odnośnie Islamu. Do tej pory niewiele na ten temat pisałem czy mówiłem, ponieważ Polska nie jest zainfestowana drastycznie Islamem i nie sądziłem, że ten temat będzie interesujący. Okazuje się, że zainteresowanie jest i to niemałe.

Plan trzeciej wojny jest już znany większości czytelników, ale warto go bardziej detalicznie omówić.

Plan trzech wojen ma jeden cel - ZNISZCZYĆ CHRZEŚCIJAŃSTWO.

Pierwsza wojna stworzyła olbrzymie połacie ateizmu (Rosja) oraz rozbiła monarchię w kilku państwach.

Celem II WŚ było utworzenie państwa Izrael. To jest kluczowy punkt, który doprowadzi świat do III WŚ a Izrael odgrywa w owym morderczym planie kluczową rolę.

Izrael dąży do wszystkiego, tylko nie do pokoju. Nie chodzi tutaj nawet o ziemię palestyńską czy punkt strategiczny.

Celem Izraela jest podsycanie nienawiści - do Arabów oraz do wszystkich Żydów.

Gdyby świat chciał rozwiązać konflikt palestyńsko-żydowski, zamiast przyjmować emigrantów z innych krajów arabskich kilka państw wzięłoby Palestyńczyków do siebie i w ten sposób cały konflikt byłby rozwiązany w ciągu kilku tygodni.

Ale nie o pokój tutaj chodzi ale o wojnę - o wywołanie wojny religijnej i to wojny światowej. Dlatego Izrael celowo morduje Palestyńczyków. Ci, co przeżywają owe masakry, ślubują zemstę a cały świat arabski pała nienawiścią do Izraela oraz USA, ponieważ panuje głębokie przekonanie, że za Izraelem stoi USA i Żydzi amerykańscy.

Prawda jest jedynie fragmentaryczna, ponieważ za USA oraz za Izraelem stoi Watykan, który jest właścicielem 80% ziemi w Palestynie. Wystarczy czytać regularnie gazety izraelskie, aby natychmiast zauważyć, że premierzy tego kraju posłusznie meldują się na dywaniku papieskim regularnie, nie rzadziej jak co dwa tygodnie.

Najlepszym czynnikiem konfliktowym jest Islam, chętny do przelewu krwi - religia pokoju - jak ją Zachód nazywa.

Aby zmobilizować kraje arabskie do walki z Izraelem, USA oraz chrześcijańską ale zażydzoną Europę trzeba pousuwać świeckie rządy i powstawiać rządy islamskie, których celem jest islamizacja całej planety.

Przywódcy religijni Islamu są także kontrolowani przez Watykan, który jest twórcą Islamu. Żona Mahometa była katoliczką.

W tym celu w przeszłości w Iranie ustanowiono rządy klerykalne, w Iraku zrobiono to samo. Sadam Hussein był człowiekiem mocnej ręki i nie pozwalał religiantom islamskim na przejęcie władzy. Każda próba kończyła się klęską, a winni zamachu stanu byli rozstrzeliwani. Za to Zachód nazywał go brutalnym dyktatorem.

Hussein został usunięty i w Iraku mamy strefę niemal nie zdatną do normalnego życia. W Bagdadzie promieniowanie spowodowane używaniem amunicji DU (zubożony uran) jest 1000 x wyższe niż normalny poziom. Lekarze ostrzegają kobiety w Bagdadzie przed zachodzeniem w ciążę, ponieważ ryzyko narodzin dzieci zdeformowanych jest bardzo wysokie - skutek owego promieniowania.

Oczywiście owa sytuacja powoduje niezwykłą nienawiść Irakijczyków i całego Islamu do Zachodu, który nadal posiada wojska w Iraku i przelew krwi staje się normą.

Z Afganistanem sprawa jest niemal identyczna. Istnieją podobne strefy przemocy w kilku krajach Afryki. Oliwy do ognia nienawiści dodają amerykańskie tortury więźniów oraz znana baza, czy raczej obóz koncentracyjny - Guantanamo.

Jaki jest tego cel?

  • 1. Podsycanie stałe nienawiści do Judaizmu i Chrześcijaństwa.
  • 2. Werbunek Islamistów do krajów Europy, Australii, USA, Kanady czy innych krajów.
W ten sposób presja wojenna w strefach walk powoje ucieczkę normalnych ludzi, a agenci krajów zachodnich oferują bezpieczne życie oraz wielka pomoc finansową dla takich uciekinierów, którzy otrzymują znacznie większą pomoc rządową niż ludzie rzeczywiście potrzebujący pomocy - mieszkający w tych krajach od urodzenia.

Po to sa prowadzone owe wojny. Celem nie jest wygranie ich ale wytwarzanie strefy zaognionej, co powoduje ucieczkę normalnych ludzi, pomiędzy których umieszcza się... aktywistów islamskich, którzy z czasem organizują islamskie meczety, szkoły i w końcu domagają się szarii.

W Libii Kadaffi był także liberalnym przywódcą, który nie pozwalał Islamistom na przejęcie władzy. W Egipcie było identyczne i teraz Syria jest kolejnym celem - dąży się do usunięcia świeckiego władcy i zastąpienia go jakimś klerykiem.

Aby tego dokonać, werbowani są islamscy fanatycy, opłacani przez... Arabię Saudyjską (przyjaciele rodziny Busha oraz rodziny Bin Ladena) i ci ludzie wyposażeni w broń i pieniądze dokonują przewrotów, jak to widzieliśmy w Libii oraz teraz trwa taka akcja w Syrii.

Powoduje to znaczny wzrost zaufania Islamistów do Allaha, który najwidoczniej im błogosławi w walce z Izraelem oraz wielkim szatanem, czyli USA!

Oczywiście trwa intensywna indoktrynacja religijna w tych podbitych przez Islamistów krajach, które ośmielone sukcesami - także w Europie - poczynają sobie coraz śmielej.

Oliwy do ognia dolewa postać prezydenta USA,  Baraka Obamy, który oficjalnie przyznaje się do tego, że uważa Koran za święty i USA nie jest już krajem chrześcijańskim.

Obecna sytuacja w Iranie zdaje się być ostatnim ogniwem zapalnym do rozpętania III Wojny Światowej.Kto i kiedy zaatakuje - nie wiadomo, ale możemy się spodziewać nawet ataku nuklearnego w niemal każdej chwili.

Wielu podejrzewa, ze może się to wydarzyć podczas bardzo już bliskich Igrzysk Olimpijskich w Londynie, czyli największego szatańskiego rytuału na całym świecie.

Czy ta wojna wybuchnie? Czas pokaże, ale znając realia polityczne wiele wskazuje na to, że jest to jedynie kwestia właściwego czasu.

Niewielu zdaje sobie sprawę z tego, że Islam to religia wielbiąca... szatana. Obejrzyj ten krótki film.

http://www.youtube.com/watch?v=JM5ER1AxiZM
 
Kilka punktów w tym filmie jest niezgodnych z Biblią i faktami, ale kwestia Allaha, jako szatana jest ukazana bardzo poprawnie.


 
Ten film ukazuje nam, w jaki sposób podsyca się nienawiść w krajach arabskich.

Wyobraźmy sobie, co może się dziać w krajach europejskich, jeżeli islamiści otrzymają broń - jest chyba jasne, że zostanie im dostarczona, a mieszkańcy Anglii, Francji, Niemiec, Holandii czy Belgii będą zmuszeni do krwawej obrony przeciwko barbarzyńskimi mniejszościami etnicznymi.

Dokładnie, jak to opisał Alber Pike w swoim planie III Wojny Światowej.

"Wtedy na każdym miejscu, wszędzie, obywatele, zmuszeni do własnej obrony przed mniejszościami etnicznymi i rewolucjonistami, będą eksterminować owych niszczycieli cywilizacji..."
Niestety żyjemy w okropnych czasach i proroctwo biblijne - "powstanie naród przeciwko narodowi" jest bardzo bliskie spełnienia się.

Mat 24:7  Powstanie bowiem naród przeciwko narodowi i królestwo przeciwko królestwu, i będzie głód, i mór, a miejscami trzęsienia ziemi.

Ale to może zapoczątkować Czasy Końca oraz nasze wyzwolenie. Warto przeczytać cały 24-ty rozdział Ewangelii Mateusza.









10 komentarzy:

  1. Ma to sens co Pan napisał i informacje zawarte w tym artykule są na pewno szokiem dla wielu poszukiwaczy prawdy w Polsce. wiele spraw jest dla mnie oczywistych ale tu mnie Pan naprawdę zaskoczył.

    Panie Henryku jak Pan radzi lub uważa odnośnie informacji które Pan zawarł w w podcastach z 16 września ub roku o tym byłym ministrze z UK, którego Pan wiózł taxi. Czy ma to sens czy warto sie przygotowywać w ten sposób?

    Co powinni robić prawdziwi Chrześcijanie w sytuacji walki? nie pisze tu o walce w grupie, ale obronie, mamy nadtsawić drugi policzek? dac się zarżnąć i swe rodziny?

    OdpowiedzUsuń
  2. jeszcze tak a propos czasów końca. Autor witryny którą Pan poleca na proroctwa.com całkiem odmiennie interpretuje od Pana wiele kwestii dotyczących nadchodzących lat/czasów. Proszę zerknąć:

    http://jehoszua.dbv.pl/readarticle.php?article_id=102

    podważa dwóch świadków , wspiera się Pawłem i inaczej liczy okres 1260 dni, podważa autentyczne porwanie. Co prawda Pana nie wymienia jako kontr rozmówce ale widać opozycje.
    W innych artykułach także jest wiele rozbieżności z Pana tekstami.


    Czy to taki pluralizm?

    Z takimi wnioskami spotkałem sie u guru protestantów, specjalisty ds apokalipsy Alejandro Bullon. Przeczytałem jego książkę ale nie przekonują mnie jego tytuły naukowe od syjo-mafii "dr honoris causa" na ten przyklad:

    http://pawile-biblia.blogspot.com/2010/03/alejandro-bullon.html

    OdpowiedzUsuń
  3. Film dokumentalny przedstawiający prawdziwe oblicze ISLAMU. Poruszane są główne założenia i cele tej radykalnej religii. Opinie ekspertów oraz interpretacja KORANU.
    pierwsza z trzynastu części

    http://www.youtube.com/watch?v=3t5f_bOZn1o&list=PL9E7DDA5126B49DEE&index=1&feature=plpp_video

    OdpowiedzUsuń
  4. http://www.youtube.com/watch?v=WohjYHHvduw
    Film dokumentalny który ma na celu otworzenie nam oczu, uświadomienie i postawienie w stan obrony przed realnym zagrożeniem ze strony radykalnych muzułmanów, których celem jest wprowadzenie światowego prawa szariatu, opanowanie i stworzenie rządów religijnych w Europie i Ameryce, całkowita destrukcja słowa WOLNOŚĆ w pojęciu jakim dziś je znamy.Liczba muzułmanów z 150 milionów na początku XX wieku wzrosła do miliarda dwustu milionów. Przyrost naturalny muzułmanów jest wielokrotnie większy od przyrostu naturalnego wśród chrześcijan. Np. Obecnie 10% mieszkańców samej Francji to wyznawcy Islamu, a ich przyrost naturalny w porównaniu z resztą obywateli jest 4-5 razy większy.

    OdpowiedzUsuń
  5. Twoje ostatnie zdanie jest najważniejsze do zrozumienia tego problemu.

    "ich przyrost naturalny w porównaniu z resztą obywateli jest 4-5 razy większy."

    Z tego wyłania się oczywiste pytanie. Czyżby muzułmanie pracowali lepiej, 4-5-cio krotnie wydajniej od Europejczyków? Odpowiedź jest całkowicie negatywna. Ani lepiej, ani wydajniej.

    Jak jest więc możliwe, że islamska rodzina jest w stanie się doskonale utrzymać mając 4-8 dzieci, a rodzinę białych nie stać nawet na jedno dziecko?

    Otrzymałem niedawno odpowiedź na to pytanie. Odpowiedź poufną. Islamistom płacą systematycznie organizacje watykańskie, które także werbują Islamistów do krajów o tradycyjnie białej populacji. Owe pieniądze pozwalają im na utrzymywanie takich dużych rodzin.

    Rachunek jest prosty. Każda rodzina - biała czy arabska musi postawić na stół identyczną ilość jedzenia, kupić te same książki do szkół, ubrania, buty, zwieźć do szkoły, przywieźć z powrotem, kupić komórki, płacić abonament, płacić za zwiększone zużycie prądu, gazu, czynsz, kupić samochód, płacić podatki, rejestracje i wiele innych normalnych wydatków.

    Niestety, Francuzów nie stać na wielodzietne rodziny a Islamistów stać.

    OdpowiedzUsuń
  6. No dobrze Panowie, to już wiemy że Islamiści są faworyzowani. Pytanie tylko po co? po to tylko, by wskrzeszać ogniska zapalne w Europie? pewnie też ale nie tylko.
    Mam pewną hipotezę, ale najpierw wstęp.
    Znam dobrze środowisko Korwina Mikke,tego który sie reklamuje jako prawdziwa prawica w Poslce. Druga, obecna żona Korwina nazywa się Maria Smidt. Korwina prawą ręką w polityce jest Mieczysław Burchert (następne "polskie" nazwisko). Ów Burchert dla wielu jest tylko Żydem. Nie chwali sie natomiast ze jest wpływowa osobą w Polskim Związku Muzułmanów. Posiada czworo dzieci. Co jest dobre to, to ze, Korwin wielokrotnie przedstawia na spotkaniach, "wykładach" arytmetykę z przyrostu naturalnego muzułmanów w Europie. Tutaj statystyki: http://www.wiadomosci24.pl/artykul/o_tym_jak_muzulmanie_opanowuja_europe_218014.html

    Mam także znajomego młodego Żyda, który w domu ma na suficie wyrzeźbiony znak islamu.
    Dziwna sprawa prawda? Żydzi muzułmanami...

    Teraz jaka jest moja hipoteza. Wobec takich faktów uważam, że Islam będzie miał kluczowa rolę do odegrania w tworzeniu nowej religii gościa niosącego światło. Nie wydaje mi się, ze faworyzowanie islamistów to tylko tworzenie punktów zapalnych do dezintegracji państw narodowych i budowanie miejsc do ataków terrorystycznych w Europie.

    OdpowiedzUsuń
  7. No oczywiście, że nie tylko pomyśl, jaką władzę mają Żydzi i w jaki sposób wykorzystuję sześcio milionowy holokaust swojego narodu a przypomnę tylko o około 50 milionach muzułmanów w samej tylko Europie i kto jak zaczną mówić o pokoju ośmieli się powiedzieć, że ten system jest zły.

    Islam daje takie możliwości do kontrolowania ludzkości pod władzą Religijnych Technokratów, co eliminuje wszelką władzę świecką a razem z nią wszystko to, co ostatnimi czasy przez propagandę medialną zostało nam przekazane i ukierunkowało naszą frustrację i złość (KRK NWO LICHWA SYJONIŚCI ….).

    Te systemy przestają być potrzebne i jako zbędne muszą zostać usunięte a nastanie Narodowo religijny Islam (Nazizm) po władzą Imamów eliminujących wszelkie różnice religijne w sposób, jaki możemy zaobserwować już dzisiaj.

    Jedna ogólnoświatowa Religia, Państwo i bóg trzymający mocno za twarz ludzkość a niech ktoś wspomni o Biblii i Jezusie.

    OdpowiedzUsuń
  8. A czym różni się ortodoks Rabin od ortodoksa Imama?
    Oni tak samo wyglądają to samo jedzą i w podobny sposób mówią a jak ich przycisną i pod ścianą postawią to zaczną jednym głosem mówić o nas niewiernych, bo nawet teraz więcej ich łączy niż dzieli.

    OdpowiedzUsuń
  9. Swoje próby wyjaśnienia roli Islamu umieściłem w tym linku.

    http://www.proroctwa.com/co-przyniesie-przyszlosc.htm

    Mogę jedynie dodać, że światem rządzą bezspornie sataniści z Watykanem, jako największą religią szatańską oraz Syjonizmem, również skryty satanizm - ludzie ci także wi8elbią Lucyfera. Islam jest także oparty na wielbieniu Lucyfera, i Buddyzm także. Czyli poza Chrześcijaństwem WSZYSTKIE inne religie to satanizm, z New Age włącznie.

    Kościół Katolicki zdołał zgromadzić wszystkie religie w Ekumenii czyli pod jednym szatańskim parasolem.

    Oczywiście głównym celem jest i zawsze było Chrześcijaństwo.

    Najprawdopodobniej wybuchnie III WŚ, a podczas jej trwania Lucyfer wprowadzi swego głównego człowieka, który obejmie władzę i zatrzyma tę wojnę, osiągnie pokój i Chrześcijaństwo zostanie oskarżone o antysemityzm oraz anty islamizm - czyli Chrześcijaństwo z antysemicką Biblią wrogiem światowego pokoju.

    Sataniści zrobią jakiś posąg czy także i obraz mający coś wspólnego z UFO, i zażądają wielbienia pod karą śmierci.

    I wtedy sam Chrystus wkroczy do ostrej akcji i wyzwoli swój lud spod straszliwej łapy smoka.

    Jest prawdopodobne, ze już szatan opuścił niebo i grozi nam w każdej chwili atak na Watykan!

    Coś takiego jest możliwe w każdej chwili.

    Tak mi to jakoś wygląda! :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. Powoli odkrywają karty w oficjalnych mediach coraz częściej pojawiają się takie doniesienia stanowiąc codzienną rzeczywistość.

    „Według przeprowadzonego przez "Haarec" sondażu 37 proc. Izraelczyków sądzi, że nuklearne możliwości Iranu mogą doprowadzić do "drugiego Holokaustu".
    „W Ameryce wielu ludzi, w tym przedstawiciele rządu, jest przekonanych, że akcja militarna, za którą opowiadają się Benjamin Netanjahu i Ehud Barak, spowodowałyby jedno: zmusiła Amerykę wbrew jej woli do wojny z Iranem”

    http://wiadomosci.onet.pl/raporty/program-nuklearny-iranu/izrael-nieuchronnosc-ataku-na-iran-sposobem-na-wzm,1,5214862,wiadomosc.html

    - Szacunku, który w przeszłości otaczał nimbem premierów i ministrów obrony i pomagał im zmobilizować poparcie większości dla decyzji militarnych, już nie ma - dodaje gazeta. I konkluduje: "Albo ludzie są inni, albo zmieniła się rzeczywistość".

    Raczej boją się i domyślają, że ten byt od światełka ma inne plany.

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.